Z ziemi polskiej do włoskiej cz. 1
12 lutego 2024
Nadszedł wrzesień 2023 czyli idealny czas na kolejne tułaczki. Ponieważ miałem lekki niedosyt po wizycie przy granicy austryiacko - włoskiej wpadłem na pomysł aby zawitać dalej do Włoch w okolicach Bolzano.
1 września zacząłem podróż od Słowacji z nadzieją aby w końcu uszczelić towarowy do Medzilaborec. Niestety nie wpadłem na to, że akurat trafię na święto państwowe. Cóż trzeba było posiłkować się wizytą w Szczyrbie.
2 września była mała nagroda pocieszenia w postaci kultowej Laminatki w okolicach Levic. Niestety ta seria również znika pomału ze słowackich torów.
3 września mimo pochmurnej i lekko deszczowej pogody pozwolil na wykonanie paru zdjęć na Semmeringu. Następny dzień przyniósł za to pogodę jak na zawołanie. Przy okazji odkryłem parę nowych miejsc więc jak najbardziej zadowolenie rosło.