Biały kolorem przewodnim czyli zima na zdjęciach

Gdy nastaje jesień zawsze narzuca się myśl kiedy przyjdzie zima i na jak długo. I jak widać dawno nie było tak biało. Pierwszy zimowy cel jak zwykle LHS. Cóż za pierwszym razem dopisał ruch natomiast było trochę mało śniegu. Następnym razem było odwrotnie.

Niedawno zaczęły się kursy zimowe na Bieszczadzkiej Kolejce Leśnej. Szybka decyzja i z kolegą postanowiliśmy spędzić sobotę w pogoni za Kp4. Piękna pogoda, dużo śniegu ... i brak rozpalonego parowozu na stacji. Niestety władze kolejki postanowiły zamiast parowozu puścić dwa składy z dieslem ... nie zacytuje co o tym pomyśleliśmy, niektórzy turyści myśleli podobnie. W końcu zimą parowóz prezentuje się najbardziej widowiskowo, za granicą raczej nie do pomyślenia taka sytuacja. Trzeba było niestety zadowolić się Lyd-kami.

Jak to mówią do trzech razy sztuka, na szczęście za drugim razem Kp4 dymiła na stacji. Szybkie wolne w pracy i środa była pod znakiem dymu i pary.

Miejmy nadzieję, że jeszcze coś zimowego uda się zrobić. Szkoda tylko, że na bezdruciu tylko Gamy a w sumie chyba częściej zagamowozy ale wiadomo na Podkarpaciu tory złe i taki mamy klimat ... żeby chociaż kiedyś nurki powróciły.