Weekend majowy na Ukrainie
11 lipca 2018
Długi weekend majowy postanowiłem obrać jeden z ostatnio ulubionych kierunków czyli Ukrainę. Gdyby nie tamtejsze drogi i to, że mój samochód wiele przeżył jednak na ukraińskie drogi zbytnio się nie nadaje, trzeba było skorzystać jak zwykle z niezawodnego auta kolegi za co należą się mu podziękowania. Na szczęście plan na przyszły rok to znalezienie jakiegoś 4x4 więc liczę, że 2019 przyniesie wiele wypadów w tamte strony.
Jak zwykle celem była Worochta i okolice. W tym roku obsługę pociągów w głównej mierze obsługiwać zaczęły lokomotywy serii 2ТЭ10М co stanowiło dodatkowy bonus. Pogoda dopisała i to bardzo co widać na zdjęciach. Polecam każdemu wizytę na wschodzie.
Niedługo w galerii pojawią się kolejne zdjęcia tym razem z Polski, Słowacji i Czech.